
Pierwszą połowę wczorajszego dnia spędziliśmy aktywnie, spacerując po Parku Helenów i po Parku Ocalałych. Pierwszy park wybraliśmy dlatego, że jest blisko mieszkania cioteczki G. i również z sentymentu – Miś za dzieciaka chodził tam na spacery z babcią i dziadkiem. Z kolei Park Ocalałych zaproponowała nam teściowa – raz, że to rzut kamieniem od Parku […]
Najnowsze komentarze